wtorek, kwietnia 26, 2005

::samotność po zmierzchu::

''Zła energia,negatywne wibracje,pesymistyczny łeb''-cóż nie dla wszystkich i nie dla każdego,więc nie myślcie,że ją spotkacie-sama spędza czas.Jutro oczekiwane spóżniono-urodzinkowe fruuu wskoczy jej do kieszeni, zatopi się w tłustym bicie.Nie zabłysnie lansową orginalnoscią i nie pokaże ząbków na zawołanie,zagra ośmiogodzinną szopkę i poschizuje w horbaczewskim tunelu...no taki mormal śfir...