poniedziałek, września 12, 2005

::come come too my sweet melody::

puk stuk-próba generalna,oby nie-odwracalna
On wydycha,ona to wdycha
Oni wydychają...czarne dzienne mary doganiają.
Gdy f nie działa-wszystko po staremu działa-a przecież sama pani tego chciała,
czy ta rzekoma szansa uleciała,
czy ładnie tak robić spustoszenie białego ciała.

2 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

pod wplywem pana wielkiego A mam wielka potrzebe..

2:32 AM  
Blogger ameba said...

...że jak??

10:48 PM  

Prześlij komentarz

<< Home