czwartek, lutego 17, 2005

::ach to winko::

Wiemy już co i jak i z kim,dlaczego,po co,i na jasną cholerę to wszystko,chociaż pewnie wiedzielismy od wtedy...ale basta temat wyczerpany odwołany,zamknięty;jeszcze tylko cos tam domaga się użycia rączki w celach czysto formalno porachunkowych co by przywrócić komus trzeżwosć myslenia,ale nie warto tych umęczonych rączko-kolanek marnować!
Jest angelowo oby nie za bardzo niebieskokubusiowo,bedowo będzie jak zechce,ę,a teraz orientalne rytmy po główce się toczą i przedsmaczek zimowego big city już powoli się wdziera i pozytywną energiją ogrzewa.

1 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Szkoda twojej ręki i mojej nogi,myślę,że słowami można mocniej...;)/ Cmok w bok.

10:23 AM  

Prześlij komentarz

<< Home