środa, czerwca 08, 2005

::wooołam::

Nie dobrze się dzieje wiatr w oczy tak bezsensu wieje,sypie kamieniami że aż strach.ałaa to boli jak się ma rozsypać to niech się nie sypie tak wszystko naraz po co cały ten ambaras...
planuje a tu nic a nic nie kiełkuje,wszystko sie plącze i gmatwa robi sie z tego jakaś porąbana matnia.gdzie te okrągłe piękne ambicje co zeschły się jak obgryzione z czekoldy delicje.wiem,ewakuacja nie była najlepsza ale dla mnie musowo konieczna,tylko czemu teraz całe to przegięcie z tą,z tym, z nimi,wcale nie jest bezpiecznie i mam to gdzieś że Tu nie jest słonecznie.myślami tam wzlatuję- i co z tego jak zębami poszczękuję bo nijakoś to wszystko kombinuję/